Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza odpowiada na skandaliczne zaproszenie od Telewizji Polskiej
2 stycznia Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza oraz kilka innych organizacji zajmujących się sprawami społeczności LGBT+ zostały zapytane o chęć występu w programie Jana Pospieszalskiego “Warto rozmawiać”. Przyczynkiem do rozmowy miała być publikacja pt. “Homoseksualizm. Przegląd światowych analiz i badań. Przyczyny, objawy, terapia, aspekty społeczne” (więcej na ten temat pisaliśmy tutaj).
Zapytanie, wysłane w imieniu Telewizji Polskiej, było krótkie, a planowana treść programu została przedstawiona następująco:
W programie (w ten lub kolejny czwartek) rozmawialibyśmy na temat możliwości i doświadczeń medycznych jeśli idzie o leczenie homoseksualizmu
Jest dla nas oczywiste, że udział przedstawiciela lub przedstawicielki naszego stowarzyszenia w programie byłby legitymizowaniem homofobicznych kłamstw, jakoby orientacja homoseksualna była “chorobą”, z której należy “leczyć”.
Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza postanowiło więc odmówić propozycji. Poniżej zamieszczamy naszą oficjalną odpowiedź. Zdecydowaliśmy się nadać jej publiczny charakter, bo wszak zaproszenie pochodziło od publicznego medium, jakim jest TVP.
Odpowiedź Stowarzyszenia Miłość Nie Wyklucza na zaproszenie do udziału w programie “Warto rozmawiać”
Redaktor Jan Pospieszalski wielokrotnie wypowiadał się o osobach LGBT w sposób uwłaczający ich godności, demonstrując skrajną pogardę i skłonność do dehumanizacji około dwumilionowej społeczności osób LGBT, żyjących w Polsce. Jego wypowiedzi przyczyniały i przyczyniają się do utrwalania uprzedzeń. Uprzedzenia prowadzą wprost do przemocy, której osoby LGBT doświadczają w domach rodzinnych, szkołach i na ulicy.
Mamy uzasadnione obawy, że nasze uczestnictwo w Państwa programie posłużyłoby jedynie legitymowaniu nienaukowych tez prezentowanych we wspomnianej przez Pana publikacji oraz manifestacji fundamentalistycznego światopoglądu prowadzącego. Wątpimy że byliby Państwo skłonni do stworzenia otwartej przestrzeni do rzetelnej dyskusji w oparciu o naukowe, a nie ideologiczne czy religijne źródła.
Zwracamy również Państwa uwagę na to, że we współczesnym dyskursie naukowym nie istnieje pojęcie „leczenia homoseksualizmu”, ponieważ nie leczy się czegoś, co nie jest chorobą.
Istnieje za to prężnie rozwijająca się dziedzina badań nad – parafrazując tytuł publikacji, którą zechcieli Państwo omówić – „przyczynami, objawami, terapią i aspektami społecznymi” homofobii, czyli utrwalonych uprzedzeń i irracjonalnej wrogości wobec osób homoseksualnych.
Gorąco zachęcamy Państwa do zajęcia się tym tematem. Jako przykład objawów homofobii proponujemy wziąć na warsztat wypowiedzi Jana Pospieszalskiego i autorki wspomnianej przez Pana publikacji. Za ilustrację „aspektów społecznych” homofobii, niech posłużą samobójstwa wśród młodzieży LGBT.
Wierzymy że zgłębienie tej tematyki umożliwi Panu Janowi Pospieszalskiemu dostrzeżenie głęboko nieetycznego wymiaru swojej działalności i zmotywuje go do wystosowania przeprosin wobec osób LGBT oraz publicznego potępienia przemocy motywowanej homofobią.
Dopóki nic takiego nie nastąpi, dopóty nie przyjmiemy zaproszenia do Państwa programu.
Z poważaniem,
Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza